Ubezpieczenie turystyczne - fakty i mity
Jeździsz wiosną w góry lub w lecie nad Bałtyk? Pewnie nigdy nie przyszło ci do głowy pomyśleć o ubezpieczeniu turystycznym, w razie nagłej choroby czy wypadku liczysz na krajową służbę zdrowia i ubezpieczenie NNW, jeżeli takowe posiadasz. Sytuacja zmienia się jednak w chwili gdy wyjeżdżasz za granicę. Jak to jest z ubezpieczeniem podróżnym? Rozwiewamy wątpliwości.
Jadę na zorganizowany wyjazd, nie muszę kupować ubezpieczenia turystycznego.
MIT: Owszem, decydując się na wyjazd zorganizowany z biura podróży w kosztach wycieczki pojawia się często tzn. ubezpieczenie turystyczne. Problem pojawia się jednak w momencie, gdy np. w czasie pobytu w Egipcie złamiesz nogę będąc poza terenem hotelu, powiedzmy, podczas zwiedzania piramid. Często bowiem okazuje się, że oferowane przez biuro podróży ubezpieczenie ma bardzo wąski zakres ochrony ubezpieczeniowej. I tak polisa obejmuje swoim zakresem takie zdarzenie, gdy poślizgniesz się przed hotelowym basenem, ale za bramą hotelu już nie. Warto zatem przeczytać warunki oferowanej gratis do wycieczki polisy turystycznej. Jeżeli zakres polisy jest niewielki, lepiej zaopatrzyć się w osobne ubezpieczenie turystyczne.
Ubezpieczenie turystyczne a ubezpieczenie narciarskie to jedno i to samo.
FAKT: Ubezpieczenie turystyczne to ogólna nazwa ubezpieczenia podróżnego, które służy zarówno tym turystom, którzy wyjeżdżają do ciepłych krajów jak i tym, którzy jadą w góry. Najważniejsze przy kupowaniu ubezpieczenia turystycznego to przedstawić cel i miejsce wyjazdu, dzięki czemu dobierzemy najlepszy zakres ochrony ubezpieczeniowej. Jeśli wyjeżdżasz na narty, w ubezpieczeniu narciarskim warto zawrzeć poza NNW narciarza, ubezpieczenie bagażu i sprzętu narciarskiego oraz OC narciarza (nigdy nie wiadomo co może się zdarzyć na stoku, możesz przecież przez nieuwagę się z kimś zderzyć i spowodować wypadek).
Ubezpieczenie turystyczne przydaje się tylko za granicą.
MIT: O ile planując wyjazd zagraniczny myślisz o ubezpieczeniu „na wszelki wypadek”, to jeżdżąc po kraju Polacy bagatelizują kwestie ubezpieczeniowe. Tymczasem w Polsce również istnieją ośrodki narciarskie, w którym obowiązują cię te same normy bezpieczeństwa co w Alpach. Jeżeli nie masz wykupionego NNW (albo NNW które uwzględnia takie sytuacje jak wypadek podczas jazdy na nartach, należy się upewnić przed wyjazdem!) to musisz się liczyć z tym, że brak ubezpieczenia narciarskiego może skutkować nieprzewidzianymi wydatkami na leczenie. Jeżeli w dodatku uszkodzisz czyjś sprzęt narciarski lub z twojej winy dojdzie do wypadku na stoku, czekają cię spore wydatki. Kiedy można nie kupować ubezpieczenia turystycznego? W sytuacji, gdy masz wykupione dobre ubezpieczenie NNW lub OC w życiu prywatnym, które zakresem ubezpieczenia obejmuje takie zdarzenia jak kontuzje narciarskie czy odpowiedzialność cywilną ubezpieczonego.
Ubezpieczenie turystyczne jest drogie.
MIT: Polisa turystyczna nie musi dużo kosztować. Wiele zależy od tego czy w czasie wakacyjnych wojaży będziesz uprawiać ryzykowne (zdaniem ubezpieczyciela) sporty, na jak długi okres potrzebujesz polisy, do jakiego kraju jedziesz. Aby sprawdzić ile prawdy jest w stwierdzeniu, że ubezpieczenie turystyczne jest drogie, sprawdziliśmy w kalkulatorze ubezpieczeń turystycznych, ile będzie kosztować polisa dla 25-letniej osoby, która wybiera się na tydzień na Karaiby. Najtańsze oferty ubezpieczeń były już od trzydziestu paru złotych. Żaden majątek. Przed zakupem należy przeczytać uważnie warunki ubezpieczenia, aby mieć pewność że o takie warunki ci chodziło. Nie podpisuj umowy ubezpieczenia „w ciemno”!
